Koronawirus. Czy już odwoływać wakacje?

Koronawirus niewątpliwie jest tym, co przejęło nasze plany na najbliższe tygodnie, a nieuniknione, że niebawem zaczniemy się zastanawiać czy odwoływać też nasze plany na wakacje. Miejmy nadzieję, że tak jednak nie będzie, ale co wtedy, gdy spełnią się czarne scenariusze? Co gdy koronawirus będzie nadal władał naszą codziennością? Co gdy koronawirus sprawi, że odwoływać swoje plany na wakacje zacznie cały świat? Jak to wpłynie na nas? Czy to wpłynie na świat?

Koronawirus nie pierwszy raz

Nim jednak pozwolę sobie spróbować odpowiedzieć na te pytania, zacznę od kilku zdań technicznych.

Koronawirus, o którym serwisy telewizyjne trąbią od rana do wieczora, przepychając się kto ma lepszych ekspertów nie jest jakąś nowością i nadprzyrodzonym zjawiskiem. Koronawirus to grupa wirusów RNA, którą naukowcy odkryli w latach 60-tych XX wieku. Nazwa tych wirusów wzięła się od tego, że pod mikroskopem widać że są “przyozdobione” koronami. A ile koronawirusów znamy? Z tych najpopularniejszych to SARS, MERS, obecny SARS-CoV-2 i jeszcze cztery inne, które zostały dobrze opisane jako koronawirus ludzki.

Przez Koronawirus musieliśmy odwoływać nasze wyjazdy

Ilu z Was pamięta epidemie MERSa lub SARSa? Podejrzewam, że niewielu. A dlaczego? Bo żaden z nich nie rozlał się tak po świecie i łącznie zakaziło się nimi ok. 10 000 osób. Niby dużo, ale jednak porównując go do COVID-19 niewiele.

Nasz tegoroczny koronawirus rozlał się bezczelnie po całym świecie, nazwano go pandemią i sprawił, że musieliśmy odwołać nasze wyjazdy. Na Wielkanoc mieliśmy z Gohą lecieć do Włoch, później wystąpić z kilkoma prelekcjami i na chwilę wpaść do Hiszpanii. Niestety to wszystko wzięło w łeb przez wirusa przywdzianego w koronę.

Takich przypadków, jak nasz, jest wśród naszych znajomych bardzo dużo, a na całym świecie tysiące, jak nie setki tysięcy. Oczywiście oznacza to, że popsuły nam się plany, jednak w skali globalnej oznacza to duży problem. Problem turystyki, która jestem pewien podniesie się po tym ciosie, jak podniosła się w Tunezji i Egipcie, ale obawiam się, że już może nie być taka sama. Nie mam pojęcia, co się zmieni, ale czuje że się coś zmieni, oby na lepsze.

Odpowiedzialność w podróży i nie tylko

W ostatnim naszym podcaście postawiłem tezę, że Ziemia pokazała nam środkowy palec. Pokazała nam go, bo traktujemy ją, jakby była niezniszczalna. Depczemy, zrywamy, łamiemy jej elementy, bo chcemy zrobić zdjęcie na instagrama. Coraz rzadziej, ale nadal traktujemy ją jak śmietnik, bo przecież nasz jeden papierek nic złego nie zrobi. Jestem przekonany, że gdyby ktoś urwał Wam klamkę, by zrobić zdjęcie telewizora, a następnie wypluł na środek pokoju gumę, to też środkowy palec poszedłby w ruch. To czemu Ziemia nie może nam go pokazać?

Musimy być bardziej odpowiedzialni, odpowiedzialni nie tylko za siebie ale i za innych, a także za nasz dom, za Ziemię. Tylko wtedy, gdy zaczniemy myśleć o naszych bliskich i naszym otoczeniu będziemy się mogli nazwać obywatelami świata. Oczywiście nie będziemy pewnie w stanie zapobiec kolejnym epidemiom, ale może chociaż je zminimalizujemy.

Bezpieczeństwo, a koronawirus

A co z naszym bezpieczeństwem? Jak dbać o nie gdy globalny wirus puka nam do drzwi. Moim zdaniem zdecydowanie przyłączyć się do akcji #ZostańWDomu i nie popełnić błędu Włochów. Błędu o którym w ostatnich dniach opowiadali mi nasi włoscy znajomi i przestrzegali byśmy nie wtopili jak oni.

Uważam, że zdecydowanie lepiej posiedzieć w domu i ograniczyć spotkania w większym gronie, nawet przez miesiąc niż przyłożyć rękę do dalszego rozlewania się tej zarazy po świecie. Zarazy, która może popsuć nasze wakacyjne plany.

Czy Koronawirus sprawi, że trzeba będzie odwoływać wymarzone wakacje?

No właśnie, czy koronawirus sprawi, że będziemy nagminnie odwoływać wakacje? Osobiście bardzo, bardzo bym nie chciał i mocno kibicuję nam wszystkim, by wirus odszedł szybko w zapomnienie. Jednak wirusolodzy i spece od epidemii nie są przekonani, że wszystko skończy się w ciągu dwóch miesięcy. Wierzę, że się mylą.

Spójrzmy jednak na fakty. Formuła 1 najprawdopodobniej wystartuje dopiero w okolicach czerwca, Mistrzostwa Europy w piłce nożnej są przełożone na 2021 rok, See Bloggers nie ma pojęcia jaką datę podać. Cały świat szykuje się tak, jakby koronawirus miał jednak odwołać wakacje. Czy tak się stanie? Oby nie, a jeśli nawet, to trzymam kciuki, by turystyka to wytrzymała i stała się przez to mądrzejsza.

Czy już odwoływać wakacje przez Koronawirus?

Nie chcę abyście słowa, które zaraz padną traktowali jako wyrocznię, bo przecież nie jestem ekspertem.

Jednak moim zdaniem zdecydowanie nie powinniście w tym momencie starać się odwoływać swoich planów na wakacje ze względu na koronawirusa. My z Gohą niczego nie odwołujemy i głęboko wierzymy, że lipiec spędzimy jeżdżąc po Polsce, a sierpień w Indonezji.

Bądźcie zdrowi i dbajcie o siebie i o Ziemię!

Zapraszamy na nasze grupy

Wszystkie treści masz od nas za darmo! Możesz się nam odwdzięczyć wirtualną kawą.